...
Czekam na Kogoś w kawiarni i lubię takie czekanie, bardzo.
I poniedziałki lubię.
Tak jak wtorki, środy, czwartki i resztę dni tygodnia. Ale poniedziałki są dla mnie szczególne.
Każdy traktuję jak nowe rozdanie, jak otwarcie nowych szans i nowych możliwości.
Tak zwyczajnie lubię poniedziałki, i one chyba też mnie lubią...
Czekam na Kogoś w kawiarni i lubię takie czekanie, bardzo.
I poniedziałki lubię.
Tak jak wtorki, środy, czwartki i resztę dni tygodnia. Ale poniedziałki są dla mnie szczególne.
Każdy traktuję jak nowe rozdanie, jak otwarcie nowych szans i nowych możliwości.
Tak zwyczajnie lubię poniedziałki, i one chyba też mnie lubią...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję.