Piekę ciasto z rabarbarem i truskawkami i czekam na Kogoś Kogo bardzo lubię. Potem długo siedzimy na moim tarasie i rozmawiamy o życiu.
Wieczorem natykam się na zdjęcie z zeszłorocznych wakacji w Łebie.
Pamiętam tamten dzień, zapach plaży po deszczu i niespokojny szum morza, a ja nie mogłam się napatrzeć. Wiem, że kiedyś znów tam wrócę.
Witaj :) a ja własnie skończyłam czytać swoją książkę, więc poproszę o wędrującą książkę . Lubię do Ciebie zaglądać, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :) poproszę o adres na mail-a gdzie mam wysłać książkę. Pozdrawiam i dobranoc :)
OdpowiedzUsuńa co to jest Wędrująca Książka?
OdpowiedzUsuń