s

Nasz facebook

poniedziałek, 20 października 2014

98




Czasem lubię bujać w obłokach. Wyobrażać sobie idealny świat i prawie idealnych ludzi, a potem wracać na ziemię i  doszukiwać się tych ideałów w koło.
Ale czy ten nasz własny świat nie powinien być idealny?
Przecież powstał z naszych dążeń, decyzji I wyborów. Zastał wykreowany właśnie przez nas, a często winą za odstępstwa od tych ideałów obarczamy innych.
Wiem już, że jeżeli sama czegoś nie zmienię, to samo się nie zmieni.
Jeśli sama czegoś nie zrobię, nikt tego za mnie nie zrobi. Jeśli nie podejmę ważnych i mniej  ważnych decyzji, zostaną na półce "do podjęcia " czasem na zawsze. Jeśli będę odkładać wszystko na później, to może zabraknie na to kiedyś czasu. Jeśli nie naprawię czegoś to zostanie dalej popsute...
Co dzień, więc trochę dąże, wybieram, decyduję, zmieniam i naprawiam.
Nie odkładam miłych spotkań na kiedyś. Wyjazdów,na których mi zależy na przyszły rok, a drobnych przyjemności na - za miesiąc.
Używam często słów : Kocham, lubię, przepraszam,  piękny, uwielbiam, niezwykły, niepowtarzalny.
I czuję, że mój świat jest wyjątkowy, a moje życie intrygujące bo w wielu odcieniach kobaltu i indygo.
Kolorach, które brzmiały dla mnie magicznie i zachwycały, gdy byłam jeszcze dzieckiem.
I są magiczne i  zachwycają teraz, gdy jestem już dorosła.


I staram się żyć choć troszkę każdego dnia w tym zachwycie nad życiem, a Ono stara się zachwycać mnie każdego dnia chociaż troszkę. . .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję.